Ostatni etap i zarazem najdłuższy na trasie naszej pielgrzymki do Mariazell. Na początku było kilka podjazdów i było mglisto i zimno. Po przekroczeniu granicy zaczął się typowo płaski etap. Pogoda zaczęła się poprawiać. Jechało nam się dosyć dobrze i zanim się obejrzeliśmy byliśmy już w Żarach, gdzie kończyła się nasza podróż.
Dane z licznika:
TRP: 175,05 km
AVS: 30,34 km/h
STP 5:46:07
MAX 55,6 km/h